Polonia Warszawa ostatni sezon w Ekstraklasie zaliczyła w sezonie 2012/2013. Rozgrywki zakończyła na wysokim 6. miejscu, ale nie dostała licencji i wkrótce musiała walczyć w IV lize. Widzew Łódź na najwyższym szczeblu grał jeszcze w sezonie 2013/2014. Spadł do I ligi, a to był dopiero początek bolednego upadku łódzkiego klubu. Potem były problemy z licencją i - tak jak w przypadku Polonii - reaktywacja w IV lidze. Kiedy po raz ostatni Polonia i Widzew walczyły ze sobą w sezonie 2012/2013 o ligowe punkty, na Konwiktorskiej "Czarne Koszule" wygrały 3:1, a w Łodzi było 3:2 dla Widzewa.
Faworytem sobotniego starcia będzie Widzew, który ma mocniejszy skład, większy budżet i ogromne ambicje. Ostatnio podpieczni Franciszka Smudy złapali jednak niezłą zadyszkę. Po szokującym remisie 2:2 z zamykającym tabelę GKS-em Wikielec, łodzianie byli bardzo blisko kolejnej wpadki. Wygrali z Pelikanem Łowicz 2:1, ale zagrali słabo, a zwycięską bramkę strzelili już w doliczonym czasie gry i to w... 98. minucie.
- Coraz lepiej poznaję tą trzecią ligę. Każdy na mecz z Widzewem wychodzi, jakby krwi się napił i chciał Widzew zagryźć. Zawsze jest nam trudno. Będę tych chłopaków bronił. Jeszcze trzeba im czasu - powiedział po tym meczu Smuda, którego zespół jest wiceliderem, tracąc jeden punkt do Sokoła Aleksandrów Łódzki. Lider rozegrał jednak jedno spotkanie mniej. Polonia Warszawa ma 11 punktów mniej niż Widzew i zajmuje 8. pozycję.
Mecz Polonia Warszawa - Widzew Łódź zostanie rozegrany w sobotę 28 października o godz. 17. Transmisja na żywo w TVP3.