Marcin Izdebski

i

Autor: Facebook/ Archiwum prywatne Marcin Izdebski

Polski ciężarowiec wygrał zawody... korespondencyjne. W nagrodę dostał sztangę

2020-07-29 16:32

W tym tygodniu miały już trwać w najlepsze igrzyska letnie w Tokio, ale skoro przeniesiono je o 12 miesięcy, a rozgrywanie zawodów jest teraz utrudnione, różne federacje radzą sobie jak mogą. Ciekawie rozwiązali ten problem ciężarowcy z całego świata. Wzięli udział w imprezie... korespondencyjnej. Jednym z triumfatorów został Polak, Marcin Izdebski!

Turniej, o którym mowa, nazywał się Eleiko Email International Lifters Tournament i został przeprowadzony zdalnie 24 i 25 lipca. Łącznie w rywalizacji sklasyfikowano 751 zawodników i zawodniczek z 63 krajów. To specyficzne zawody, gdyż wszystko opiera się na wzajemnym zaufaniu i wierze w uczciwość uczestników. Ci bowiem sami przeprowadzają podejścia i informują o wynikach drogą mailową organizującą zmagania federację podnoszenia ciężarów z Oceanii (uprzednio podając z dokładnością do setnych kg swoją wagę). Odbyły się zawody w dziesięciu kategoriach wagowych dla każdej z płci, a nagrodę główną dla zwycięzcy stanowiła sztanga bez ciężarów. Jak jedynie zauważyli organizatorzy, koszt przesyłki pokrywają sami, natomiast adresat trofeum musi zadbać o ewentualne opłaty celne i podatki w swoim kraju.

FAME MMA płaci więcej niż KSW? Wątpliwości rozwiane! [WIDEO]

I taki właśnie miły obowiązek będzie miał teraz na głowie reprezentant Polski Marcin Izdebski. Okazał się najlepszym zawodnikiem kategorii 109 kg! W dwuboju uzyskał 357 kg (164+193 kg). O 12 kg pokonał Australijczyka Lydementa i o 23 kg Niemca Bjoerna. W kat. 67 kg trzecie miejsce zajął Kacper Urban - 275 kg (125+150), a czwarty w kat. +109 kg sklasyfikowany został Olaf Pasikowski - 385 kg (175+210).

Co dalej z igrzyskami w Tokio? Wojciechowski: To byłaby tragedia

Najnowsze