Pudzianowski vs. Paczków: Pudzian szykuje się na walkę z grubasem (ZDJĘCIA!)

2010-02-13 19:09

Moja walka z Robertem Paczkowem? To by był potwornie ciężki pojedynek. No i ostra jazda od samego początku - mówi Mariusz Pudzianowski (33 l.), który zaprosił "Super Express" na swój zapaśniczy trening w Warszawie.

Przekonaliśmy się, że "Pudzian" jest w formie. Przez godzinę z dziecinną łatwością rzucał na matę ogromnego zapaśnika - ważącego 120 kg reprezentanta Polski Marka Mikulskiego (29 l.).

Przeczytaj koniecznie: Tylko w SE.pl: Paczków potwierdza: Rozmawiam o walce z Pudzianowskim

- To tylko tak łatwo wygląda, gdyby doszło między nami do prawdziwej walki zapaśniczej, to Marek porzucałby mną jak workiem ziemniaków, bo ja dopiero uczę się zapasów - uśmiecha się z pokorą Mariusz.

"Pudzian" musi uczyć się szybko. 41-letni Paczków, z którym niemal na pewno zmierzy się pod koniec maja w katowickim Spodku (negocjacje trwają), to bardzo wymagający rywal. Ważący 145 kg były zapaśnik jest multimedalistą mistrzostw świata i Europy w sumo, w MMA stoczył jeden pojedynek, który szybko wygrał.

Czytaj dalej>>


- Jest cięższy ode mnie o 15 kg, ale ja, szczerze mówiąc, wolę silniejszego, ale niezbyt szybkiego rywala niż zwinnego zająca, za którym musiałbym ganiać w ringu - komentuje Pudzianowski. - Z Paczkowem bieganiny nie będzie, tylko od razu ostra jazda, a ja to lubię! To świetny zawodnik, ale ja też nie jestem palcem robiony. Siły mi przecież nie zabraknie.

Przecyztaj koniecznie: Paczków czeka na Pudziana

W starciu z tak wymagającym i doświadczonym rywalem to nie krzepa może okazać się najważniejsza. Mariusz doskonale o tym wie.

- Szybkość, gibkość i kondycja - wymienia elementy, które najbardziej poprawił od walki z Marcinem Najmanem. - Zapieprzam ostro trzy razy dziennie i czuję, że jestem już zupełnie innym zawodnikiem niż wtedy.

Patrz też: Złota Setka 2009 - miejsce 69. Mariusz Pudzianowski zarabia 950 000 zł

Już niedługo Mariusz będzie miał jednak mniej czasu na treningi. W marcu na antenie Polsatu wystartuje nowy show "Tylko my dwoje", a "Pudzian" ma być jedną z jego gwiazd. Znani piosenkarze będą uczyć śpiewu celebrytów.

- Czy jestem muzykalny? Śpiewać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej - śmieje się siłacz. - Nauczyłem się dźwigać ciężary, tańczyć, w ringu idzie mi coraz lepiej. To może i ze śpiewem sobie poradzę. Ważne, że zabawa będzie świetna.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze