- Bardzo się cieszymy, że naszą załogę zasili tak wielki sportowiec - mówi Paweł Molgo, szef zespołu. - „Duży” również w sensie dosłownym, przed rajdem mieliśmy spory kłopot ze znalezieniem dla niego kombinezonu w odpowiednim rozmiarze... Mam nadzieję, że zarówno rajdy terenowe jak i nasze towarzystwo przypadną mu do gustu.
Saleta po raz pierwszy znajdzie się w trzyosobowej załodze ciężarówki, ale zmagania samochodowe w terenie to dla niego nie pierwszyzna. Brał wcześniej udział w wyprawach motocyklowych w wielu krajach świata.