Piłka, piłka nożna

i

Autor: East News

Arbiter osunął się na murawę

Sędzia zasłabł podczas meczu. Dramatyczne sceny, było o włos od tragedii

2022-10-17 11:48

Meczom piłkarskim na najwyższym poziomie towarzyszy ogromny wysiłek, mogący być przyczyną różnego rodzaju przykrych zdarzeń. Tak było choćby w przypadku Christiana Eriksena, który podczas meczu reprezentacji Danii doznał zawału serca. Jak się jednak okazuje, tego typu sytuacje mogą przydarzyć się nie tylko zawodnikom, ale również sędziom. Świadkami tak dramatycznych obrazków byli widzowie jednego z weekendowych meczów ligi białoruskiej, podczas którego na murawę osunął się arbiter całych zawodów.

Mecz ligi białoruskiej pomiędzy BATE Borysów a Dinamem Brześć raczej nie generował wielkich emocji. Gospodarze wciąż liczą się w walce o mistrzostwo kraju, z tego względu byli zdecydowanym faworytem meczu przeciwko zawodnikom z Brześcia, którzy wciąż uwikłani są w walkę o utrzymanie. Faworyt nie zawiódł i pewnie pokonał niżej notowanego rywala 4:1. Zdecydowanie więcej niż o samym meczu mówi się jednak o sytuacji z początku spotkania, gdy na murawę padł arbiter prowadzący to spotkanie – Dmitrij Dolia.

Chwile grozy

Całe zdarzenie miało miejsce w 12. minucie meczu. Gra toczyła się w środku boiska, gdy uwagę kibiców znajdujących się na trybunach przykuł arbiter główny tych zawodów. Dmitrij Dolia najpierw zaczął się lekko zataczać, po czym osunął się na murawę. Wokół niego natychmiast znaleźli się piłkarze obu drużyn, którzy ułożyli sędziego w pozycji bocznej ustalonej, rozpaczliwie wzywając przy tym członków sztabu medycznego. Choć arbitrowi natychmiast została udzielona pomoc, na murawie nie odzyskał on przytomności, wobec czego zapadła decyzja o natychmiastowym przetransportowaniu go do szpitala.

Szczęśliwe zakończenie

Po przewiezieniu do szpitala białoruski sędzia przeszedł wszelkie niezbędne badania, które nie wykazały jednak niczego niepokojącego. Nie udało się także wskazać żadnej przyczyny jego nagłej niedyspozycji. Dolia odzyskał już także przytomność, o czym klub BATE Borysów poinformował za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. „Dolia odzyskał przytomność w klinicie, czuje się normalnie i na ten moment nie stwierdzono u niego żadnych poważnych konsekwencji zdrowotnych” – możemy przeczytać.

Listen to "SuperSport" on Spreaker.
Najnowsze