Smutne informacje dotarły do Polski. W wieku 39 lat zmarł były piłkarz Leeds United, Cardiff City i Palermo - Sol Bamba. Obrońca po zakończeniu kariery piłkarskiej zaczął się szkoleniem piłkarzy i podjął się pracy w Adanasporze. Niestety, na dzień przed meczem z Manisą, zawodnik zemdlał i trafił do szpitala, gdzie zaczęła się walka o jego życie. Zawodnika nie udało się odratowac, miał zaledwie 39 lat.
Nie żyje Sol Bamba. Kultowy piłkarz przegrał walkę o życie
Do tragicznych wydarzeń doszło w sobotę 31 sierpnia 2024 roku. Dzień wcześniej, trener Adanasporu - Sol Bamba, poczuł się źle i po tym, jak stracił przytomność, został przewieziony do szpitala. Warto wspomnieć, że Bamba chorował już na nowotwór, który został jednak zaleczony.
- Nasz Trener Souleymane Bamba, który stracił przytomność przed meczem z Manisa Football Club, został przewieziony do Szpitala Uniwersyteckiego Manisa Celal Bayar, gdzie niestety przegrał walkę o życie. Składamy kondolencje naszej społeczności - napisał Adanaspor na mediach społecznościowych.
W trakcie kariery piłkarz przywdziewał barwy m.in. Leeds United, Palermo, Paris Saint-Germain, ale największą karierę zrobił w Cardiff City. Z drużyną z Walii występował na poziomie Premier League, dorarbiając się statusu bardzo dobrego obrońcy. W reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej Bamba zagrał 46 razy, reprezentując swój kraj na mistrzostwach świata w RPA w 2010 roku i w Brazylii w 2014 roku.
- Z głębokim smutkiem przyjęliśmy dzisiejszego wieczoru wiadomość o śmierci legendy klubu, Sola Bamby. Był dla nas wszystkich bohaterem, liderem w każdej szatni i prawdziwym dżentelmenem - napisało Cardiff City na swoich mediach społecznościowych.
-