W sobotę grali o prestiż z zespołem USA. Po 60 minutach gry oraz dogrywce był remis 2:2, chociaż Rosjanie trafili do siatki trzykrotnie (po analizie okazało się jednak, że przed golem bramka została ruszona i sędziowie mimo protestów nie uznali trafienia). Trzeba było aż ośmiu serii karnych, by wyłonić zwycięzcę. Lepsi okazali się Amerykanie, wygrali 4:3, a wszystkie gole w tej fazie zdobył Timothy Oshie z Saint Louis Blues.
Soczi 2014. Kruczek znów postawił na Żyłę. Znamy skład na konkurs drużynowy skoczków
Nazajutrz Rosjanie nie potrafili przez 65 minut strzelić gola Słowakom. Zdobyli się na to dopiero w serii karnych, którą wygrali 2:0. Z kolei hokeiści USA dołożyli do swojego dorobku wygraną ze Słowenią 5:1 i zajęli 1. miejsce w grupie.