Maja Włoszczowska jest naszą faworytą do medalu w Londynie. Polka właśnie poleciała na kolejne zgrupowanie do Hiszpanii. Dni do startu na olimpiadzie może odliczać w specjalnym kalendarzu, którego jest bohaterką.
- To bardzo prestiżowy kalendarz w środowisku kolarskim, jestem szczęśliwa, że mogłam do niego pozować - mówi Włoszczowska. - Podobają mi się takie artystyczne zdjęcia. Ale propozycje rozbieranych sesji zdecydowanie odrzucam.