Sylwek Dostanie Oscara za drugoplanową rolę

2009-06-19 10:51

- Wiem, ale w ostatnich dwóch latach kontrole stały się takie, że... Dam przykład. Właśnie jestem z żoną na małej wycieczce po Piemoncie, jedziemy do Prosecco. Kontrolerzy WADA o tym wiedzą, zawsze muszą wiedzieć, gdzie się znajduję, i mogą mnie skontrolować. Doping stał się praktycznie niemożliwy.

- Kiedy pojawi się pan w Polsce?

- Będę na Tour de Pologne.

- Czy przywiezie pan ze sobą Ivana Basso?

- Tak, Ivan wystartuje na 99 proc.

- Podobno każdy aktor, nawet ten, który tylko trzyma halabardę, marzy o zagraniu Hamleta, a pan w peletonie zawodowym ciągle odgrywa role drugoplanowe, jako wybitny pomocnik gwiazd.

- Przejechałem w życiu czternaście wielkich tourów i wiem, że Indurainem ani Armstrongiem nie będę. Nie te nogi. Ale, posługując się tym aktorskim porównaniem, mogę się ubiegać o Oscara za rolę drugoplanową. W tym jestem naprawdę dobry, a czasem błysnę na jakimś Mont Ventoux.

Najnowsze