Święta, święta i po świętach. Niestety, wszystko co dobre szybko się kończy. Polacy po krótkiej, weekendowej przerwie z okazji Bożego Narodzenia wrócili do pracy. Wielu jednak dalej wspomina kilka ostatnich dni, szczególnie prezenty, które znaleźli pod choinką. Jeśli podarunki okazały się trafione, to posłużą one długo i sprawią mnóstwo frajdy. Najwyraźniej w grupie zadowolonej z prezentów jest Sylwia Dekiert. Dziennikarka i prezenterka sportowej redakcji TVP postanowiła podzielić się z fanami na Instagramie zdjęciem upominków, które otrzymała od swojego wybranka serca. Wskazuje na to konkretne oznaczenie na portalu społecznościowym.
Żona zdradziła, jaki naprawdę jest Adam Małysz. W życiu byście nie podejrzewali go o coś takiego
Gorące prezenty dla Sylwii Dekiert
Sylwia Dekiert postanowiła jednak przy wszystkim zachować nieco tajemnicy. Na portalu społecznościowym pojawiło się bowiem zdjęcie samych opakowań. Dziennikarka Telewizji Publicznej nie pokazała wewnętrznej zawartości i można się tylko domyślać dlaczego. Pudełka są bowiem sygnowane logo "Victoria's Secret" i chyba każda z pań doskonale wie w czym specjalizuje się ta marka.

i
Sylwia Dekiert dostała luksusowe podarunki
Jeśli jednak ktoś wciąż nie kojarzy nazwy tej firmy, to spieszymy z wyjaśnieniem, że "Victoria's Secret" to światowa marka specjalizująca się w produkcji luksusowej bielizny. Choć w ofercie znajdują się także inne produkty, to właśnie do tej części garderoby wzdychają z pożądaniem kobiety na całym świecie. Nic dziwnego, że gdy tylko Sylwia Dekiert zobaczyła logo, to bardzo się ucieszyła. Najważniejsze, że prezenty okazały się trafione, a nic nie równa się praktycznym upominkom!