Sylwia Gruchała: Nie poszłabym na imprezę i poderwała faceta - SONDA

2011-04-07 16:03

Nasza najpiękniejsza florecistka Sylwia Gruchała (30 l.) wraca do formy i chętnie opowiada o swoim życiu prywatnym. Otóż okazuje się panowie, że Sylwia jest obecnie wolna!

- Bardzo mi z tym dobrze. Nigdy nie byłam sama, przez 15 lat zawsze miałam przy sobie mężczyznę. Przechodziłam z jednych ramion w drugie, bo bałam się samotności. Szukałam wsparcia, którego do końca nie zdążył dać mi ojciec. Teraz odnajduję się w byciu samej. Nie szukam, ale wiem, że znajdę odpowiedniego faceta dla siebie - powiedziała Gruchała w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Przeczytaj koniecznie: Mecz Lechia - Legia: Skandal! Staruch prowadził doping

- Dla mnie ważne jest, by ktoś pokochał Sylwię, a nie florecistkę z medalami na szyi. Zresztą ostatnio nadeszła moda na bycie singielką, na korzystanie z życia, także seksualne. W tym się jednak nie odnajduję. Nie poszłabym na imprezę i nie poderwała faceta. Przynajmniej nie dziś. Nie wiem, czy mi się kiedyś to nie zmieni - dodała Gruchała.




Najnowsze