Sztangistka, która była mężczyzną, wystąpi na igrzyskach olimpijskich w Tokio

Krytycy udziału Laurel Hubbard od lat podnoszą, że dzięki temu, iż urodziła się jako mężczyzna, uzyskuje przewagę nad rywalkami. W rodzinnym kraju zawodniczka nie ma problemu ze sportową akceptacją, ale gdzie indziej bywa różnie. Australijscy działacze w 2018 roku próbowali wymusić wykluczenie jej z zawodów dla kobiet. Twierdzili, że skoro biologicznie jest mężczyzną, posiada naturalną przewagę fizyczną nad rywalkami, bez względu na poziom testosteronu w organizmie, który wedle reguł MKOl powinien być odpowiednio niski. By go zachować przez dłuższy okres – tak jak wymagają tego przepisy o dopuszczeniu do rywalizacji olimpijskiej, należy się poddawać stosownej terapii farmakologicznej.

Tak wygląda wioska olimpijska w Tokio. Alkohol dozwolony, ale prezerwatyw się nie kupi [WIDEO]

Transpłciowa sztangistka dziękuje za wsparcie

Z punktu widzenia przepisów i zasad panujących na zawodach w podnoszeniu ciężarów, sprawa jest przesądzona: Hubbard jest już w kadrze Nowej Zelandii i weźmie udział w zawodach sztangistek w Tokio w kategorii powyżej 87 kg. – Jestem wdzięczna i z pokorą dziękuję za życzliwość i wsparcie udzielone mi przez wielu Nowozelandczyków – przekazała Hubbard w oświadczeniu opublikowanym przez tamtejszy komitet olimpijski. – Kiedy trzy lata temu złamałam rękę na Igrzyskach Wspólnoty Brytyjskiej, poinformowano mnie, że moja kariera sportowa prawdopodobnie dobiegła końca. Ale wasze wsparcie, zachęta niosły mnie przez ciemność. Ostatnie osiemnaście miesięcy pokazało nam wszystkim siłę wspólnoty i wspólnej pracy nad wspólnym celem – dodała Laurel Hubbard, która jest w piątce reprezentującej Nową Zelandię w podnoszeniu ciężarów na igrzyskach w Tokio.

Sztangistka była mężczyzną. Teraz chce wystąpić na igrzyskach w Tokio

To jest jak zły żart

Nie wszystkie rywalki Hubbard przyjmują jej start olimpijski ze zrozumieniem. W ubiegłym miesiącu belgijska sztangistka Anna Vanbellinghen, która startuje w tej samej kategorii, powiedziała, że gdyby Hubbard wystartowała w Tokio, byłoby to niesprawiedliwe dla kobiet i „jak zły żart”. Powiedziała, że chociaż w pełni popiera społeczność transpłciową, zasada integracji nie powinna odbywać się „kosztem innych”. – Każdy, kto trenował podnoszenie ciężarów na wysokim poziomie, wie, że to prawda: ta szczególna sytuacja jest niesprawiedliwa dla sportu i sportowców. Niektórzy sportowcy tracą szansę na zmianę swojego statusu – medale i kwalifikacje olimpijskie – a my jesteśmy bezsilne – podsumowała.

Protest: to 43-letni biologiczny mężczyzna

„Save Women's Sport Australasia” – grupa występująca przeciwko transpłciowym sportowcom w zawodach kobiet, również skrytykowała wybór Hubbard na igrzyska w Tokio. „To błędna polityka MKOl, która pozwoliła na wybór 43-letniego biologicznego mężczyzny, który identyfikuje się jako kobieta, do rywalizacji w kategorii kobiet” – oświadczyła grupa.

Zapadła jednoznaczna decyzja: bez szczepionki kibic nie wejdzie na mecze piłkarskiego mundialu

Nowozelandzkie władze olimpijskie nie mają wątpliwości i twierdzą stanowczo, że Hubbard wypełniła wszelkie kryteria sportowe i biologiczne, by znaleźć się w kadrze na igrzyska.