UEFA uspokaja: Wszyscy zdążą zamówić bilety na EURO

2011-03-03 4:00

System rezerwacji biletów na EURO 2012 ruszył, ale polscy kibice, którzy próbują zamówić karty wstępu, mają na razie małe szanse, żeby to zrobić. Wejście na portal biletowy na stronie internetowej uefa. com jest praktycznie niemożliwe. - Spokojnie, wszyscy chętni zdążą. Trzeba po prostu parę dni poczekać - zapewnia Pedro Correia, dyrektor UEFA ds. biletów.

Bilety można zamawiać od wtorku, a dokładnie od godz. 16. Tyle że tylko teoretycznie, bo zarejestrować się na portalu nie można. Kolejne próby kończą się tym samym - na ekranie monitora pojawia się napis "Możesz poczekać, ale nie musisz" oraz "Dziękujemy za wyrozumiałość".

- Spokojnie, to nie jest żadna awaria - zapewnia odpowiedzialny za cały system Pedro Correia. - Po prostu nasz serwer został przeciążony z powodu zbyt dużej liczby osób, próbujących zalogować się w tym samym czasie.

Patrz też: Bilety na Euro 2012. Kibice w długiej kolejce

Zainteresowanie biletami jest rzeczywiście rekordowe. W momencie startu systemu zamawiania wejściówek na portalu było już zarejestrowanych prawie 600 tys. osób, z czego zdecydowana większość z Polski.

- Żaden serwer na świecie nie jest w stanie poradzić sobie z takim ruchem - tłumaczy Tomasz Dymek, informatyk Muratora, wydawcy "Super Expressu". - Najpopularniejsze portale internetowe, takie jak np. Facebook czy eBay, zmuszone są wykorzystywać dziesiątki tysięcy serwerów, żeby poradzić sobie z ogromną liczbą wejść. Jednak w przypadku serwisu uefa.com, który tak wielki ruch generuje rzadko, uruchamianie tylu serwerów byłoby nieopłacalne i bezsensowne.

Przeczytaj koniecznie: Kamil Grosicki: Franek napisał mi, że... jestem kozakiem WYWIAD

Co mają zrobić kibice, którzy nie mogą zamówić biletów? Uzbroić się w cierpliwość. UEFA apeluje, aby chętni odczekali kilka dni, aż ruch na portalu się zmniejszy.

- Rejestrować się i zamawiać bilety można do 31 marca, a zasada "kto pierwszy, ten lepszy" tutaj nie obowiązuje. Ci, co zrobią to za tydzień albo nawet w ostatniej chwili, będą mieli takie same szanse w losowaniu biletów, jak ci, którzy już je zamówili - tłumaczy Correia.

UEFA jednocześnie ostrzega przed oszustami. W Internecie zaroiło się już od fałszywych stron internetowych, oferujących bilety na EURO 2012 (na jednym z nich zamiast polskiej flagi widać barwy... Monako).

Najnowsze