Mam na imię Ronald i jestem z Łodzi, tam też pracuję

i

Autor: archiwum se.pl

WŁOCHY - CHORWACJA. POZNAŃ: Ogromna kolejka po odbiór biletów na Euro 2012 - list czytelnika

2012-06-15 13:14

W czwartek, 14.06.2012, pojechałem na mecz Chorwacja - Włochy do Poznania. Całą pierwszą połowę spędziłem stojąc w kolejce po odbiór biletów, które kupiłem przez internet.

Mam na imię Ronald. Mieszkam i pracuję w Łodzi. W czwartek, 14.06.2012, urwałem się z pracy trochę wcześniej, aby zdążyć na mecz Chorwacja - Włochy w Poznaniu. Bilety kupiłem przez internet jakiś miesiąc temu i jedyną możliwością ich dostarczenia był odbiór osobisty przed meczem.

Spotkanie rozpoczynało się o godzinie 18:00. W Poznaniu byłem już o godzinie 17:00, a pod stadionem na ul. Bułgarskiej o 17:20. Wraz z kolegą stawiłem się w kolejce po odbiór biletów w specjalnym, jedynym punkcie do tego przeznaczonym (po drugiej stronie stadionu od głównego i jedynego wejścia na stadion) no nic, że daleko- można przejść te prareset metrów- tak dla zdrowia, w końcu młodzi jesteśmy.

Problem pojawił się w tym, że wraz z innymi (ok. 500 osób) czekaliśmy w 50 metrowej kolejce zbyt długo o jakieś 90 minut, czyli łącznie czekaliśmy 95 minut (słownie: ponad półtorej godziny). Tak, tak, cały czas który byliśmy przed rozpoczęciem meczu oraz całą pierwszą połowę spotkania. Bilety były wydawane w złów im tempie w 4 (słownie: czterech) okienkach – dlatego tak długo wszyscy musieliśmy czekać. Mój kolega był już na spotkaniach w Warszawie i Lwowie, gdzie odbierał bilety w ten sam sposób, przed meczem. Zajmowało mu to średnio 5 (słownie: pieć) minut. Dowiedziałem się, że sytacja ta miała miejsce już po raz drugi podczas turnieju Euro 2012. Mam nadzieję, że za trzecim razem organizatorzy nie dadzą plamy. Chyba nie muszę opisywać mojej i 499 innych osób bulwersacji zaistniałą sytacją.

Serdecznie pozdrawiam

Ronald Dobroszek

Sprawą zainteresowała się także Strefa Super Expressu

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze

Materiał sponsorowany