- To tak jakbym zapytał się pani Szczuki, jaki jest sens rozmawiania o książkach, które już przeczytała. Wykazałabym się ignorancją na podobnym poziomie. Życzę jej, żeby kiedykolwiek i z czegokolwiek miała taką frajdę, jaką inni mają z oglądania lub grania w piłkę - powiedział Szczęsny na łamach magazynu "Playboy".
Przeczytaj koniecznie: Blanco, Hubnik i Novo na wylocie z Legii Warszawa
- Ta wypowiedź ocieka jakąś niezrozumiałą zawiścią. Myślę, że pani Szczuka w poprzednim wcieleniu miała ptaszka i wcale się to jej nie podobało. Teraz odreagowuje - ocenił.