Marcin Najman chętnie dzieli się swoimi przemyśleniami na różne tematy. Tym razem wziął na tapetę kampanię przed drugą turą wyborów prezydenckich, w której rywalizują Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski. Jak zauważył, między zwolennikami obu kandydatów często dochodzi do kłótni nawet wtedy, gdy mieszkają pod jednym dachem. W tej sytuacji zaapelował o spokój.
Wojciech Kowalczyk bez ogródek: Nie ufam politykom, bo to oni podzielili Polskę!
- Moi drodzy, mam do was wielką prośbę, bo obserwuję to, co się dzieje przed tymi wyborami. Nie awanturujcie się między sobą, jeżeli nie popieracie tego samego kandydata. To jest po prostu coś nieprawdopodobnego, to co widzę, to co dzieje się nawet w rodzinach. Jeżeli ktoś ma inne zdanie niż sąsiad czy domownik, robi się taka afera... Byłem świadkiem takich rozmów. Nie róbcie tego, to bez znaczenia. Każdy ma prawo głosować na kogo mu się podoba - powiedział "El Testosteron".
Wybory 2020: Smuda ujawnił, na kogo zagłosuje! Mówił o zdolności tworzenia zespołu [WIDEO]
Wybory 2020: Włodzimierz Lubański zdradził, na kogo będzie głosował [WIDEO]
Przy tej okazji Najman poinformował, że jego żona Julita popiera innego kandydata niż on. Dodał jednak, że nie ma z tym żadnego problemu.
- Moja żona głosuje zupełnie inaczej niż ja. Nie mam z tym najmniejszego kłopotu. Co mnie obchodzi, na kogo głosuje moja żona... - zauważył.
Druga tura wyborów prezydenckich będzie miała miejsce 12 lipca. Pierwsza odbyła się 28 czerwca. Jak poinformowała Państwowa Komisja Wyborcza, Andrzej Duda uzyskał 43,5 procent głosów, natomiast Rafał Trzaskowski - 30,46 procent.