Potem - jako pierwszy od ponad 20 lat - atakował rekord Mirosława Chmary (5,90). Tym razem jeszcze bez powodzenia. Jeszcze...
- Zadowolony jestem z siebie na osiem w skali do dziesięciu. A zaskoczony? Tylko na sześć - nie ukrywa wiary w swoje możliwości Michalski, który w Bielsku-Białej poprawił rekord życiowy o 9 centymetrów.
Wynik 5,80 daje mu dzielone z dwoma Niemcami drugie miejsce w Europie w tym roku, za Francuzem Renaudem Lavillenie.
- Jestem drugi w Europie? To nie powód, żeby się stresować, tylko walczyć o prymat - deklaruje mistrz Polski.