Dwanaście najlepszych kobiecych zespołów świata spotkało się w mieście nad Brdą, by rywalizować o medale w szachach szybkich. Od środy w sali konferencyjnej bydgoskiego hotelu Holiday Inn byliśmy świadkami wielu arcyciekawych partii, nie tylko z udziałem Polki. Gospodynie turnieju otwarcie przyznawały, że interesuje ich awans do fazy pucharowej, do której nie dotarły podczas DMŚ w 2021 roku w hiszpańskim Sitges. Tym razem, mimo przegranej na inaugurację z faworyzowanymi Chinkami, biało-czerwone dowodzone przez trenera Marcina Dziubę znalazły receptę na wygranie trzech spotkań i wyjście z grupy. Apetyty na coś więcej niż ćwierćfinał DMŚ 2023 rozbudziło piątkowe zwycięstwo Polek nad liderującymi grupie B Amerykankami, gdzie nasze szachistki za sprawą Oliwii Kiołbasy i Moniki Soćko wygrały dwie partie, a spore szanse na to miała też Klaudia Kulon.
W sobotę rozpoczęła się faza pucharowa DMŚ 2023. W ćwierćfinałach, gdzie drużyny rozgrywały ze sobą po dwie partie, Polki spotkały się z trzecimi w grupie A Francuzkami. Ku niepocieszeniu wszystkich sympatyków szachów w naszym kraju, rywalki znad Sekwany tego dnia były dla naszych zawodniczek nie do przejścia. W pierwszym meczu legitymujące się wyższym rankingiem biało-czerwone przegrały trzy z czterech partii. Francuzki znalazły sposób na pokonanie Oliwii Kiołbasy, Moniki Soćko i Aleksandry Malcewskiej. Na pocieszenie swoje czwarte indywidualne zwycięstwo podczas DMŚ 2023 odniosła Klaudia Kulon i przy drużynowej porażce 1:3 był to promyk nadziei na odwrócenie losów ćwierćfinału. W drugim spotkaniu Polki ambitnie walczyły na wszystkich szachownicach. Remisowo zakończyły się pojedynki Kiołbasy z Deimante Daulyte-Cornette oraz Julii Antolak z Mitrą Hejazipour. Na domiar złego swoją partię na trzeciej szachownicy przegrała Kulon, co ostatecznie przekreśliło szanse naszej drużyny na drużynową wygraną i doprowadzenie do tie-breaku. Do samego końca o zwycięstwo walczyła Soćko, ale podobnie jak Kiołbasa i Antolak, musiała zadowolić się remisem. Druga partia Polek z Francuzkami finalnie zakończyła się więc kolejną porażką, tym razem w stosunku 1,5:2,5.
– Jesteśmy bardzo zawiedzeni takim obrotem sprawy. W pierwszym meczu zdarzyły się trzy porażki, z czego dwie poniesione przez Kiołbasę i Malcewską były bolesne, gdyż w ich pojedynkach mogło się wydarzyć wszystko. Byliśmy „pod ścianą”. Obiektywnie trzeba przyznać, że dziś byliśmy drużyną słabszą niż Francja – przyznaje trener Marcin Dziuba.
– Zaskoczyła nas ta porażka. Jeszcze po pierwszym przegranym meczu miałyśmy nadzieję, że się odbijemy. Wiadomo było, że Francja jest w naszym zasięgu i w ćwierćfinale mogłyśmy trafić znacznie gorzej, choćby na Gruzję. Niestety, z ręką na sercu mogę powiedzieć, że dziś Francuzki były lepsze – dodaje Monika Soćko.
W pozostałych ćwierćfinałach DMŚ 2023 w Bydgoszczy Kazachstan okazał się lepszy od Niemiec (2:2, 3:1), USA od Ukrainy (2,5:1,5, 2,5:1,5), a Gruzja od Chin (2,5:1,5, 2:2). W niedzielę czekają nas mecze półfinałowe, gdzie Francuzki zmierzą się z Kazaszkami, a Amerykanki z trzecimi przed dwoma laty Gruzinkami. Medalistki DMŚ 2023 w szachach poznamy w poniedziałek, 11 września. Honorowy patronat nad imprezą objął Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki. Organizację mistrzostw wspierają Ministerstwo Sportu i Turystyki, Lotto (partner strategiczny PZSzach), PGNiG (partner generalny PZSzach), Dr Irena Eris i Mokate.