Dawid Konarski to bardzo utytułowany siatkarz, który nie tylko był jednym z liderów klubów, w jakich występował, ale także w okresie od 2012 do 2021 roku występował w reprezentacji Polski. Atakujący w całej swojej karierze może się pochwalić przede wszystkim brązowym medalem na mistrzostwach Europy, trzecim miejscem na Pucharze Świata, a przede wszystkim był on w wąskiej kadrze "biało-czerwonych" na mistrzostwach świata w 2014 i 2018 roku, gdzie Polacy zdobyli złoty krążek.
Konarski przez wiele lat występował w polskiej lidze, co potwierdza fakt, że siatkarz od 2008 roku bronił barw takich klubów jak m.in Delecta Bydgoszcz, Asseco Resovia Rzeszów, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, czy Jastrzębski Węgiel. Zagranicą były reprezentant Polski postanowił spróbować swoich sił w sezonie 2017/2018, gdzie był jednym z zawodników Ziraatu Bankasi Ankara.
Dawid Konarski został przywitany przez kibiców! Owacje na stojąco
Konarski tuż po ogłoszeniu, że dołączy do klubu z Arabii Saudyjskiej w rozmowie z "TVP Sport" przyznał, na czym najbardziej mu zależało decydując się na zmianę. - Już podczas komplikujących się rozmów z PGE Skrą Bełchatów powiedziałem menedżerowi, że miejsce pracy nie gra dla mnie aż takiej roli. Stwierdziłem, że pójdę tam, gdzie warunki finansowe będą najlepsze. Poziom sportowy zeszedł na dalszy plan, ale też nie od razu. Początkowo chcieliśmy z agentem połączyć te dwa aspekty, ale, jak wiesz, sytuacja z bełchatowskim klubem skomplikowała się nagle. Było już dość późno na poszukiwanie nowego pracodawcy, bowiem rozmowy kontraktowe prowadzone są od przełomu listopada i grudnia. Nie miałem zbyt wielkiego wyboru, jeśli chodzi o najlepsze kluby na świecie. Skoncentrowałem się więc tylko na tym drugim warunku - zaznaczył Konarski.
Siatkarz został przedstawiony kibicom Al-Nassr, całe wydarzenie udostępnił w mediach społecznościowych. Liczba osób witających byłego reprezentanta Polski mogło zrobić ogromne wrażenie. Nie było, miejsca na trybunach.
Nowy nabytek Al-Nassr skwitował to krótkim zdaniem. - Dziękuje za ciepłe przywitanie - można przeczytać.
Listen on Spreaker.