Hitowy transfer w PlusLidze stał się faktem. Wilfredo Leon został oficjalnie ogłoszony siatkarzem Bogdanki LUK Lublin. Przyjmujący reprezentacji Polski mógł przebierać w ofertach, jednak ostatecznie zdecydował się na przenosiny do Lublina. Warto zaznaczyć, że ten klub zaledwie dwa lata temu awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, a teraz dzięki sprowadzeniu topowego siatkarza mogą walczyć, o największe trofea w sezonie 2024/2025. Sprowadzenie Leona wiązało się z zaangażowanie kilku dodatkowych sponsorów, aby spiąć kwestie finansowe. Dla byłego siatkarza m.in. włoskiej Perugii zależało na powrocie do Polski ze względu na rodzinę
Kwota jaką będzie zarabiał Wilfredo Leon zwala z nóg! Ogromne pieniądze
Na temat transferu Leona wypowiedział się wiceprezes lubelskiego klubu - Maciej Krzaczek. - Początkowo pomysł był taki, żeby Wilfredo sam przeprowadził się do naszego miasta, ale gdy zorientował się, że jesteśmy w stanie zagwarantować jego bliskim wszelkie udogodnienia, uznali, że przyjadą tutaj w piątkę. Miejsca w szkole i przedszkolu dla jego dzieci już zostały zorganizowane, klub aktywnie uczestniczył w całym tym procesie. Gdyby chodziło wyłącznie o czynnik finansowy, pewnie nie zobaczylibyśmy Wilfredo w polskiej lidze, bo miał dużo lepsze oferty z lig zagranicznych. Natomiast sam przyznał, że bardzo zależało mu na powrocie do Polski z przyczyn rodzinnych. Na pewno też chciał zagrać w najlepszej lidze w Europie i pokazać się przed polskimi kibicami - zdradził wiceprezes klubu.
Jak poinformował "Przegląd Sportowy Onet" nieoficjalnie, Leon ma inkasować w granicach 800-900 tys. euro. Mimo, że są to rekordowe pieniądze w Polsce to mówi się o tym, że propozycje z innych klubów były o wiele wyższe.
Listen on Spreaker.
