Osoby odpowiedzialne za układanie kalendarza reprezentacyjnego nie miały w tym roku litości dla zawodników i zawodniczek. Najpierw Liga Narodów, potem mistrzostw Europa, a następnie kwalifikacje olimpijskie. Trzy duże turnieje na przestrzeni kilku miesięcy to wyzwanie nawet dla najlepszych ekip na świecie. Na razie polscy fani mogą być dumni z biało-czerwonych siatkarzy, bo w Lidze Narodów i na mistrzostwach Europy zdobyli złote medale.
Semeniuk o sytuacji w kadrze. Zdecydowana wypowiedź
Kolejnym celem jest wywalczenie awansu na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Polacy w Chinach rozegrali już dwa mecze. Najpierw nie bez problemów pokonali Belgię, a następnie rozprawili się z Bułgarią. Nie da się jednak ukryć, że siatkarze mogą odczuwać już spore zmęczenie sezonem. Otwarcie mówi o tym przyjmujący biało-czerwonych, Kamil Semeniuk.
Grbić w końcu odmroził Bartosza Bednorza, a ten mocno zareagował. „Jeszcze to mi się nie zdarzyło”
- Dwa duże turnieje za nami. Ciężko jest cały czas być na najwyższych obrotach, grać fantastyczną siatkówkę. Dlatego już może jesteśmy troszkę na wyczerpaniu - powiedział zawodnik w rozmowie z TVP Sport. - Ale to jest właśnie ten moment, żebyśmy się jeszcze raz zjednoczyli się i dali z siebie maksa. Zwłaszcza w takim turnieju, bo wiemy, o co walczymy - dodał przyjmujący.