Francuz, któremu w Polsce nie przedłużono wygasającego w grudniu 2016 kontraktu, od maja pracuje z ekipą Klonowego Liścia. Na starcie LŚ zaliczył już dwie cenne wygrane z Belgią i USA i ma taki sam bilans jak jego następca w Polsce Ferdinando De Giorgi (56 l.) - 2 zwycięstwa i porażka.
- Będę się czuł dziwnie, gdy wyjdę do gry przeciwko Polsce - mówił Antiga, gdy po objęciu stanowiska selekcjonera Kanady "SE" pytał go o pierwsze starcie z Biało-Czerwonymi. - Tak samo dziwnie jak wtedy, gdy jako trener reprezentacji Polski grałem z Francją. Trudno będzie ukryć wzruszenie i uczucia, jakie żywię do Polski. Z drugiej strony, może moja motywacja będzie jeszcze większa? Zawsze gram, żeby wygrać, nic się nie zmieni. I będę się szczerze cieszył z ewentualnego zwycięstwa Kanady.
Podobnie podchodzi do sprawy kapitan reprezentacji Polski Michał Kubiak (29 l.). - Nie gram przeciwko trenerowi, gram przeciwko zawodnikom, którzy stoją po drugiej stronie siatki - stwierdził w wypowiedzi dla Polsatu. - To, że Kanadyjczyków prowadzi nasz były trener, nie ma najmniejszego znaczenia. Jest to przeciwnik, z którym chcę wygrać - kwituje.
W LŚ Polacy wygrali z Brazylią i Włochami, ale nieoczekiwanie ulegli 1:3 Iranowi. De Giorgi nie robił z tego problemu. - To dopiero początek tworzenia tej drużyny, nasza gra będzie się wahać. Takie wyniki jak z Iranem czasami są potrzebne. Zmienialiśmy trochę elementów i wciąż będziemy zmieniać - zapowiedział Włoch, który w Bułgarii będzie próbował wkomponować do zespołu dwóch nowych siatkarzy, Łukasza Kaczmarka i Artura Szalpuka.