Martyna Grajber przez lata była jedną z kluczowych postaci reprezentacji Polski siatkarek, ale to zmieniło się z przyjściem Stefano Lavariniego. Włoch od początku kadencji zrezygnował z usług tej przyjmującej, która od poprzedniego sezonu gra jako libero. 29-latka tylko z odległości podziwia koleżanki, które odnoszą spore sukcesy i już wkrótce zagrają na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Grajber z pewnością będzie trzymać kciuki za jak najlepszy występ koleżanek, choć w głębi serca zapewne chciałaby im towarzyszyć. Niestety nie będzie miała takiej możliwości, a zamiast olimpijskich przygotowań może w pełni cieszyć się latem. Tak też robi, o czym świadczą jej ostatnie wpisy w mediach społecznościowych.
Martyna Grajber zaszalała z głębokim dekoltem
Grajber, występująca na co dzień w Chemiku Police na północnym zachodzie Polski, spędza obecnie czas z mężem w Lublinie. Jan Nowakowski jest siatkarzem miejscowej Bogdanki, przez co jedna z najgorętszych par w polskiej siatkówce dużo czasu spędza na odległość. Nic dziwnego, że cieszą się każdą wspólną chwilą i starają się czerpać z nich jak najwięcej. Podczas trwającego pobytu w Lublinie myśleli nawet o wypadzie na żużlowy mecz Motoru Lublin, ale nie mieli wejściówek. Zamiast tego poszli na wykwintną kolację z zaprzyjaźnioną parą, z którą poszli do restauracji także następnego dnia. A taki wypad wymagał odpowiedniej kreacji.
Doskonale zdaje sobie z tego sprawę Grajber, której uroda zachwyca wielu fanów. Tym razem ponownie sprawiła, że trudno oderwać wzrok. Piękna siatkarka wskoczyła w zwiewną sukienkę w cytrynki z wyraźnie zaznaczonym dekoltem. Ten wybór idealnie sprawdza się na upalne lato, o czym świadczą krótkie komentarze 29-latki w formie animacji do udostępnionych zdjęć. Więcej fotografii Martyny Grajber znajdziesz w powyższej galerii.