Nikola Grbić szczerze przed starciem z Amerykanami. Zwraca uwagę na jeden szczegół, szykuje się wielka bitwa

Pierwszy poważny test pod wodzą nowego selekcjonera na razie wychodzi Polakom naprawdę dobrze. W fazie zasadniczej biało-czerwoni bardzo szybko zapewnili sobie awans do finałów Ligi Narodów i automatycznie zostali jednym z faworytów do wygrania całej imprezy. Ale podobny plan miało kilka innych reprezentacji, które znalazły się w Bolonii.

Polski siatkarz ma zmysłową partnerkę. Ukochana Bednorza pokazywała odważne zdjęcia bez stanika, wszystko trafiło do sieci

Grbić przed meczem z Amerykanami. Jeden szczegół przykuwa uwagę

Polacy w ćwierćfinale musieli stawić czoła Irańczykom. Zespół z Bliskiego Wschodu to jedna z dwóch ekip, która pokonała mistrzów świata w fazie zasadniczej. Tym razem bój również był niebywale zacięty i ponownie kibice z kraju nad Wisłą nie mogli oglądać rywalizacji ze spokojem. Teraz zakończył się on jednak szczęśliwie dla mistrzów.

Bartosz Kurek kontruje dziennikarkę: To nie jest najmądrzejsze pytanie [WIDEO]

Podopieczni Nikoli Grbicia wygrali 3:2 i zapewnili sobie walkę o medale. W sobotę i w niedzielę odbędą się półfinały oraz starcia o medal. W 1/2 finału reprezentacja Polski zmierzy się z Amerykanami, z którymi przed kilkoma tygodniami wygrała 3:1. Ale nawet Nikola Grbić nie ma wątpliwości, że będzie to inne spotkanie. Zwłaszcza po dołączeniu do amerykańskiej drużyny doświadczonego rozgrywającego.

Ważne słowa Grbicia przed półfinałem Ligi Narodów

- Teraz grają lepiej, ponieważ do drużyny dołączył pierwszy rozgrywający, Micah Christenson. On dał drużynie stabilność, inny serwis, polepszył blok, ma większe doświadczenie. Grają więcej razem, Defalco dołączył do drużyny już na turniej w Sofii. On także jest w wysokiej formie. To będzie mecz pełen siatkarskiej jakości. Trzeba będzie prezentować się dobrze w każdym wymiarze - powiedział Grbić w rozmowie z portalem SportoweFakty WP.

- Atakujący to ich najsłabszy punkt. Nie jest jednak tak słaby, by kompletnie przemodelować nasz blok i obronę. Być może w niektórych momentach będziemy grać opcją, ale nie będziemy bazować w całości naszej taktyki na odpuszczaniu atakującego. Nie możemy myśleć tylko o środkowych i przyjmujących - zauważył selekcjoner biało-czerwonych.

Listen to "SuperSport" on Spreaker.