Reprezentacja Polski w siatkówkę dokonała wielkiej sztuki! Podopieczni Nikoli Grbicia praktycznie bez żadnych problemów ograli Brazylijczyków 3:1 i zameldowali się w półfinale imprezy. Byliśmy świadkami wielkiego popisu graczy "Biało-Czerwonych", a mecz z Canarinhos jest doskonałą demonstracją siły przed Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu.
Reprezentacja Polski pokonała Brazylijczyków. Wspaniała gra podopiecznych Grbicia!
Mecz Polski i Brazylii był bez wątpienia wielkim hitem, na który spoglądali wszyscy fani światowej siatkówki. Wiadomo było, że Polacy są w wielkiej formie i będą chcieli zwycięstwa. Niestety dla nas, wydawało się, że nie będzie łatwo. Brazylia w pierwszym secie wygrała 25:18 i prezentowała świetną grę, a szczególnie Leal i Lucarelli, którzy gnębili polską obronę. Na całe szczęście Polacy otrząsnęli się w drugim bardzo wyrównanym secie, w którym zwyciężyliśmy 25:23. Set trzeci i czwarty to już pokaz świetnej polskiej gry i pewna wygrana. Cały siatkarski świat widział, jak Polska jest mocna i jak bardzo trzeba się z nami liczyć!
Polska - Brazylia 3:1 (18:25 25:23, 25:22, 25:16)
- Polska: Bednorz, Bieniek, Bołądź, Fornal, Huber, Janusz, Kochanowski, Kurek, Leon, Łomacz, Popiwczak, Semeniuk, Śliwka, Zatorski
- Brazylia: Adriano, Alan Souza, Bruno Rezende, Darlan Souza, Fernando Kreling, Flavio Gualberto, Henrique Honorato, Isac Santos, Lukas Bergmann, Mauricio Borges, Ricardo Lucarelli, Saatkamp, Thales Hoss, Yoandy Leal