- Na pewno nie przyjechaliśmy do Sofii w roli faworytów - powiedział PAP Bernardo Rezende.
- Z takim brzemieniem muszą zmierzyć się Polacy i Kubańczycy. Przecież nie dostaliśmy się do turnieju finałowego z pierwszego miejsca w grupie. Na szczęście mieliśmy najlepszy bilans spotkań ze wszystkich drużyn, które zajęły drugie lokaty, a to wiele mówi. Nie można oczekiwać od nas, że wygramy, skoro mieliśmy problemy z dostaniem się do Final Six - dodał Rezende.
- Bardzo groźna jest Polska i moim zdaniem powinna sięgnąć po końcowe zwycięstwo. Gra bardzo stabilnie. Nie ma w waszej drużynie elementów słabszych - zakończył Brazylijczyk.
Czy to jedynie zasłona dymna opiekuna canarinhos?

i
Polska - Brazylia. Bernardo Rezende: Polska jest faworytem
2012-07-05
9:46
Zdaniem trenera dzisiejszych rywali polskich siatkarzy w pierwszym meczu finału Ligi Światowej to właśnie biało-czerwoni są głównym faworytem do wygrania turnieju.