- Mogę powiedzieć otwarcie, że naszym celem jest złoty medal - wypalił przed meczem bez ogródek środkowy reprezentacji Piotr Nowakowski (26 l.). Optymizm udzielał się większości kadrowiczów, a kapitan drużyny Marcin Możdżonek (28 l.) krótko stwierdził: - Turcy nie są w stanie niczym nas zaskoczyć.
Nie do końca miał rację. Początek pokazał, że outsider grupy B ma w zanadrzu więcej, niż się spodziewaliśmy. Polacy nie mogli się wstrzelić, ale potem wreszcie poprawili blok i skuteczność nad siatką. Turcy tylko bezradnie patrzyli, jak piłki lądowały regularnie po ich stronie, szczególnie, gdy za zbijanie wziął się odzyskujący pewność siebie lider biało-czerwonych Bartosz Kurek (25 l.).
Jakimś cudem broniący jak szaleni rywale wygrali trzecią partię, ale dzięki dobrej serii zagrywek Michała Winiarskiego (30 l.) w kolejnej odsłonie nasi odzyskali inicjatywę i - nie bez trudu - zrobili w końcu to, co mieli zrobić. Ale nie było wcale widać, że oba zespoły dzielą w rankingu aż 44 miejsca.
POLSKA - TURCJA, zobacz, jak relacjonowaliśmy mecz na żywo!
Zanim biało-czerwoni wyszli na parkiet Ergo Areny, jeszcze ciekawiej było w grupie D, na którą patrzymy szczególnie uważnie, pilnie obserwując Rosjan. Oto mistrzowie olimpijscy i główni faworyci imprezy rozpoczęli od sensacyjnej porażki 0:3 z Niemcami!
Taki wynik może oznaczać, że sborna nie wygra grupy, a wtedy upada misterny plan Polaków, by przy komplecie własnych zwycięstw jak najdłużej - najlepiej do finału w Kopenhadze - odkładać konfrontację z Rosją. Teraz dopiero zacznie się kombinowanie, które miejsce w grupie jest tym najbardziej pożądanym...
Dziś gramy z Francją, która zgodnie z planem 3:0 pokonała Słowację.
Polska- Turcja 3:1 (22. 15, -22, 21)
Polska: Nowakowski - 6, Winiarski - 9, Kurek -24, Jarosz - 13, Wiśniewski - 1, Kubiak -3, Ruciak - 1, Możdżonek -14