Michał Winiarski, Liga Światowa 2013

i

Autor: archiwum se.pl

Rosja pechowa dla Polaków, Winiarski musi uniknąć pecha kolegów

2013-10-09 5:00

Bartosz Kurek (25 l.) już na początku poprzedniego sezonu odniósł kontuzję, a po powrocie nie był w stanie odzyskać formy. Łukasz Żygadło (34 l.) nawet nie zaczął grać o punkty w obecnych rozgrywkach, a już przez uraz kostki musi pauzować kilka miesięcy. Trzeci z Polaków w Superlidze Michał Winiarski (30 l.) musi się mieć mocno na baczności, tym bardziej że odczuwa bóle łydki!

"Winiar" trafił do Fakieła Nowy Urengoj, w którym cały poprzedni sezon grał Żygadło. Ten ostatni przeszedł latem do Zenitu Kazań, ale w tym tygodniu podczas treningu doznał fatalnego pęknięcia kostki. Winiarski miał po raz pierwszy wyjść na parkiet w nowym zespole podczas Pucharu Rosji. - Michała bardzo ciągnie na boisko - zapewnia włoski trener Fakieła Ferdinando De Giorgi (52 l.).

Przeczytaj również: Andrea Anastasi rozmawiał z działaczami PZPS o swojej przyszłości

- Dla mnie gra w Rosji to nowy impuls - komentuje Winiarski. - Cieszę się, że czeka mnie takie wyzwanie. Czasem trzeba zmienić otoczenie, dobrze, że będę mógł poznać nową kulturę, nowych ludzi. Chciałbym sobie też parę rzeczy udowodnić. Za granicą gra się dwa razy ciężej niż w Polsce, zupełnie inaczej nas się tam rozlicza z wyników - dowodzi "Winiar".

Zobacz także: Rankingi FIVB. Spadki polskich siatkarzy i siatkarek

Najnowsze