Siatkówka. To oni zaczęli złotą erę w reprezentacji Polski. Co teraz robią? [GALERIA]

2016-12-07 8:27

Początek grudnia 2006 roku. Polscy siatkarze przeszli jak burza mistrzostwa świata w Japonii i potknęli się dopiero w finale, przegrywając gładko z Brazylią. Kraj oszalał, bo srebro to i tak był gigantyczny sukces ogłoszonego cudotwórcą trenera Raula Lozano i jego podopiecznych. Od tego momentu w polskiej siatkówce zaczęło się pasmo sukcesów, ukoronowane złotem mundialu 2014. Co dziś słychać u bohaterów sprzed dekady?

Piotr Gruszka (39 l., przyjmujący). Kapitan drużyny, na MŚ bezcenny zmiennik. Karierę w reprezentacji zakończył na 450 (!) meczach. Dziś trener GKS Katowice.

Łukasz Żygadło (37 l., rozgrywający). W Japonii był rezerwowym, dorastał w reprezentacji pod okiem samego Pawła Zagumnego. Obecnie w lidze irańskiej.

Daniel Pliński (38 l., środkowy). Przyszedł z siatkówki plażowej, dla halowej odmiany odkrył go selekcjoner Raul Lozano. Długowieczny, wciąż w formie (AZS Olsztyn).

Paweł Zagumny (39 l., rozgrywający). Najlepszy prowadzący grę MŚ. Człowiek o pokerowej twarzy. Zakończył karierę w kadrze, ale ciągle gra (Politechnika).

Michał Bąkiewicz (35 l., przyjmujący). Potrafiący jednym zagraniem poderwać drużynę do walki, dał sobie radę nawet w roli libero. Trener AZS Częstochowa.

Wojciech Grzyb (35 l., środkowy). Przydał się jako wartościowy zmiennik pod siatką. Spokojny i skuteczny. Gra w Treflu Gdańsk.

Michał Winiarski (33 l., przyjmujący). Jeden z największych talentów polskiej siatkówki, perfekcja techniczna i spryt boiskowy. Siatkarz Skry.

Piotr Gacek (38 l., libero). Przed MŚ wygrał rywalizację z Krzysztofem Ignaczakiem. Jeszcze w 2016 roku był w kadrze. Zawodnik Trefla.

Sebastian Świderski (39 l., przyjmujący). Inteligencja na parkiecie i poza nim. Dynamiczny, efektowny. Po karierze był trenerem, dziś prezes mistrza Polski - Zaksy.

Mariusz Wlazły (33 l., atakujący). Podstawowy bombardier drużyny, nie byłoby bez niego ani srebra w 2006 roku, ani złota 8 lat później. Wtedy i teraz gra w Skrze Bełchatów.

Grzegorz Szymański (38 l., atakujący). Zmiennik Wlazłego, jego wejście podczas meczu z Rosją odmieniło losy spotkania. Do ubiegłego sezonu występował w PlusLidze.

Łukasz Kadziewicz (36 l., środkowy). Świetny blokujący, potrafił zaskoczyć kąśliwym serwisem, ale i... kąśliwą uwagą. Barwna postać, dziś komentator TV.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze