Siatkówka, Rosja, incydent, trenerka, Lipieck

i

Autor: Instagram/volley_sluchaiya Incydent w czasie meczu młodych siatkarek

Skandaliczne zachowanie trenerki na meczu siatkarek. „Zadzwoniła i powiedziała, że ​​zrobiła coś złego” [WIDEO]

2022-02-07 17:22

Ten niezwykle nieprzyjemny incydent już żyje swoim życiem w mediach społecznościowych. Rzecz miała miejsce w trakcie meczu siatkarek ligi młodzieżowej w Rosji. Niechlubną bohaterką okazała się trenerka zespołu z Lipiecka, Ludmiła Stiepanowa. Jej zachowanie względem jednej z podopiecznych spotkało się z ogólnym potępieniem, choć dyrektor klubu próbuje bronić 47-letniej podwładnej...

Sytuacja miała miejsce podczas meczu ekipy Lipiecka z Dynamem Metar w lidze młodzieżowej Rosji. Na filmie widać jak siatkarki z Lipiecka schodzą na przerwę, by wysłuchać uwag trenerki. W pewnym momencie podchodzi ona do jednej z zawodniczek, widać, że ma jej coś do powiedzenia, ale wówczas dzieją się rzeczy niebywałe: trenerka najpierw szturcha dziewczynę w ramię, a potem, gdy ta odwraca się, zaczyna ją agresywnie ciągnąć za włosy. Legendarna rosyjska siatkarka Jekaterina Gamowa była wstrząśnięta po obejrzeniu nagrania wideo, w którym opiekunka młodzieżowej drużyny stosuje przemoc wobec zawodniczki. „Należą się wyjaśnienia. Takim trenerom powinno się zawieszać licencje” – grzmiała jedna z najbardziej znanych zawodniczek w historii, apelując o reakcję do władz rosyjskiej federacji. W światku kobiecej siatkówki w Rosji zawrzało. Dyrektor klubu z Lipiecka próbował łagodzić skandal, starał się tłumaczyć podwładną. „To nieprzyjemna sprawa dla mnie i klubu” – skomentował w oficjalnym kanale internetowym klubu na Instagramie Roman Pristowakin.

Siatkówka, incydent, Rosja, Lipieck

i

Autor: Instagram/ekaterinagamova11 Wpis słynnej siatkarki Jekateriny Gamowej potępiający incydent z trenerką w roli głównej

Ludmiła Władimirowna żałuje tego, co się stało. Znam ją od lat i wiem, że jest uprzejmą i wspaniałą osobą. Uważam, że trenerowi w takiej sytuacji trzeba dać szansę na zrehabilitowanie się. Zaraz po meczu zadzwoniła do mnie i powiedziała, że ​​zrobiła coś złego. W całej sytuacji wcale nie bronię jej zachowania. Dla mnie osobiście jest ono również nie do przyjęcia. Uważam jednak, że konieczne jest nie tylko wsparcie zawodniczki, ale także umożliwienie trenerce rehabilitacji. I jestem pewien, że Ludmiła Władimirowna nie pozwoli sobie na takie zachowanie w przyszłości” – oświadczył Pristowakin, jeden z szefów klubu z Lipiecka.

Oto wideo, na którym widać atak trenerki na siatkarkę:

Sonda
Czy kary za przemoc powinny być bardziej surowe?
Najnowsze