W walce o wielki finał Ligi Narodów 2024 Polska - Francja żaden z zawodników nie cofa rąk, przez co kibice w Atlas Arenie w Łodzi oraz przed telewizorami oglądają emocjonujące spotkanie. W czasie drugiego seta lekko zdrowiem swoją grę przypłacił Tomasz Fornal, który wyszedł do pojedynczego bloku, ale piłki nie zatrzymał rękami, a niestety dla niego twarzą. Gwiazdor Jastrzębskiego Węgla przyjął potężne uderzenie, przez co u zawodnika biało-czerwonych pojawiło się krwawienie z nosa. Fornal na chwilę musiał opuścić boisko, aby zostać opatrzonym przez medyków. Na szczęście niedługo później powrócił na boisko co jasno dało do zrozumienia, że nic poważnego mu się nie stało.
Kiedy tylko Tomasz Fornal pojawił się z powrotem na boisku, kibice siedzący na trybunach Atlas Areny w Łodzi przywitali go gromkimi brawami. Sam zawodnik również szeroko się uśmiechnął, najpewniej ze względu na materiał, który musiał umieścić w swoim nosie, aby zatamować krwawienie.