Wilfredo Leon nawet do dziecka mówi po polsku

2017-12-19 3:00

Rozstawiał po kątach kolejnych rywali w klubowych mistrzostwach świata, ale dominacja Wilfredo Leona (24 l.) w światowej siatkówce nikogo nie dziwi. Polskich kibiców cieszy, że już za dwa lata będą mogli oglądać popisy genialnego przyjmującego w biało-czerwonych barwach. Naszych fanów ujął też tym, że zaczyna mówić po polsku!

W Krakowie poprowadził Zenit Kazań do pierwszego w historii triumfu w KMŚ i został wybrany do drużyny gwiazd imprezy, choć o dziwo nie otrzymał tytułu MVP (ten powędrował do jego rodaka Osmany’ego Juantoreny z Lube Civitanova). – Nigdy nie gram dla nagród indywidualnych, ale zawsze dla zespołu i po to, by zespół miał złoto – mówił po finałowym zwycięstwie 3:0 nad Lube.

Leon już przygotowuje się do debiutu w reprezentacji Polski, co nastąpi latem 2019 r. – w trakcie turnieju udzielał pierwszych wywiadów po polsku. – W domu rozmawialiśmy zwykle po hiszpańsku, ale coraz częściej Wilfredo chce, żebyśmy używali polskiego – tłumaczy „Super Expressowi” żona siatkarza Małgorzata Gronkowska- Leon, która z córeczką Natalią i rodzicami siatkarza tworzyła na każdym meczu KMŚ silną grupę kibicowską w koszulkach z napisem „Team Leon”.

Wilfredo ma świetne ucho do języka, wiele słów poznał, słuchając, jak my rozmawiamy, czy oglądając polskie programy w telewizji. Widać, że bardzo chce się uczyć i robi szybkie postępy, naprawdę tym zaskakuje. Kiedyś wpadły mu w ręce fiszki hiszpańsko- polskie i mocno się nimi zainteresował, teraz używa ich regularnie i tak też poznaje nasze słownictwo. On nawet do córeczki najczęściej mówi już po polsku – opowiada nam małżonka przyjmującego Zenitu.

Zobacz również: SEKSOWNA sesja przepięknych polskich siatkarek [ZDJĘCIA]

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze