Londyn 2012, Michał Winiarski

i

Autor: East News

Wysokie kontrakty Żygadły i Winiarskiego, miliony czekają na siatkarzy

2013-05-11 4:00

W przyszłym sezonie czołowych polskich siatkarzy czeka finansowe eldorado. Liderzy naszej reprezentacji zapewnili sobie milionowe umowy z klubami, które są finansowymi potentatami w Europie.

- Jednym z głównych argumentów była propozycja finansowa - nie ukrywa Michał Winiarski (30 l.), który przechodzi ze Skry Bełchatów do Fakieła Nowy Urengoj. Rosjanie zaproponowali mu 400 tysięcy euro, czyli 1,6 mln złotych za sezon. W Bełchatowie dostawał niewiele ponad połowę tej kwoty.

Winiarski liczył, że w Fakiele spotka nie tylko słynnego włoskiego trenera Fefe De Giorgiego, lecz także kolegę z kadry Łukasza Żygadłę (34 l.). Okazuje się jednak, że "Ziomek" ma się przenieść do jeszcze bardziej utytułowanego zespołu Zenita Kazań. W nowej, bogatszej drużynie, słynącej z bajecznych kontraktów dla gwiazd (kiedyś płacono tam Amerykanom sumy siedmiocyfrowe!), może liczyć nawet na 450 tys. euro, czyli 1,8 mln złotych za sezon. Umowa Polaka wciąż nie została oficjalnie potwierdzona, ale rosyjskie media uważają, że sprawa jest przesądzona.

- Jednym z głównych powodów transferu do Urengoja jest fakt, że jest tam włoski sztab szkoleniowy. Nie muszę się obawiać pracy z rosyjskim trenerem - zauważa Winiarski.

To nawiązanie do sytuacji, jaka spotkała Bartosza Kurka (25 l.) w Dynamie Moskwa, gdzie po kontuzji Polaka trener Jurij Czerednik zostawił go praktycznie samemu sobie, a po jego powrocie oczekiwał wyników. Kurek nie mógł jednak dojść do siebie po rekonwalescencji. Został potem uznany za jednego z głównych winowajców fatalnego (zaledwie 9. miejsce) sezonu Dynama.

Nic dziwnego, że obie strony miały siebie dość i menedżer Kurka Ryszard Bosek znalazł mu pracę we Włoszech. W znanym ze stabilności i dbania o podopiecznych Lube Banca Macerata Kurek straci co prawda finansowo, ale odzyska spokój. Szefowie klubu z Maceraty zapowiadają lekkie cięcia budżetowe, ale nie zmienia to faktu, że przyjmujący reprezentacji Polski zarobi 350 tys. euro, czyli 1,4 mln złotych za rok gry. W Dynamie płacono mu 650 tys. euro (2,7 mln zł).

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze