Siatkówka, Bartosz Bednorz, Liga Mistrzów, Zaksa Kędzierzyn

i

Autor: CEV Bartosz Bednorz w ataku w meczu LM

Liga Mistrzów siatkarzy

Zaksa ma niezwykle ważne zadanie w Grecji. Gwiazda kędzierzynian jest optymistą: „Pomału wychodzimy na prostą”

2024-01-11 12:23

To nie jest dobry okres dla siatkarzy Grupy Azoty Zaksy Kędzierzyn. Trzykrotni z rzędu triumfatorzy Ligi Mistrzów i aktualni wicemistrzowie Polski zakończyli półmetek rundy zasadniczej PlusLigi dopiero na 9. miejscu i stracili szansę na występ w Pucharze Polski. Pozostaje im walka o ligowy prymat oraz w obronie tytułu najlepszej drużyny Europy. Dzisiaj (11.01) o 18.30 w Grecji kędzierzynianie rozgrywają ważny mecz LM z Olympiacosem Pireus.

W praktyce jest to walka o drugie miejsce w tabeli grupy A. Jeśli podopieczni trenera Tuomasa Sammelvuo wygrają, już na pewno zajmą drugą lokatę, zapewniając sobie udział w barażu o ćwierćfinał LM. Zaksa nie ma szans na wygranie grupy, bo nie może już dogonić prowadzącego Ziraatu Ankara. Przypomnijmy, że turecki klub dwukrotnie pokonał Zaksę (3:2 w Ankarze, 3:0 w Kędzierzynie), dystansując obrońcę tytułu w LM w walce o fotel lidera grupy.

Sebastian Świderski walczył do końca o czternastu graczy na igrzyskach. „Nie dostaliśmy odpowiedzi”

Porażki przyszły jednak w trakcie największego kryzysu sportowego i zdrowotnego kędzierzynian. Wiele wskazuje, że najgorsze klub z Opolszczyzny ma już za sobą. Co prawda Zaksa ciągle ma problemy kadrowe spowodowane urazami, ale coraz mniejsze.

Grbić usłyszał ważną wiadomość dotyczącą igrzysk olimpijskich. Selekcjoner nie będzie zbyt zadowolony

W przegranym 1:3 meczu 15. kolejki PlusLigi z Jastrzębskim Węglem z podstawowego składu brakowało już „tylko” Aleksandra Śliwki i Davida Smitha. W jakości gry były obiecujące objawy. Potwierdza to w rozmowie z „Super Expressem” Śliwka, który od miesiąca leczy złamany palec i ogląda popisy kolegów z trybun.

Śliwka: Jest tendencja zwyżkowa

Widzę tendencję zwyżkową – przyznaje „SE” kapitan Zaksy. – Gramy coraz lepiej, mam nadzieję, że ustabilizujemy zdrowie. Jeśli te dwa warunki utrzymamy, myślę, że będziemy w stanie powalczyć o trofea. Bo ciągle jesteśmy w grze o mistrzostwo Polski i Ligę Mistrzów – dodaje Śliwka, którego datę powrotu na parkiet poznamy niebawem.

Wilfredo Leon już tego nie ukrywa! Sensacyjna decyzja, jasna deklaracja na temat przyszłości!

Kontuzje były prawdziwą zmorą Zaksy w pierwszej części sezonu. – Przy takim natężeniu grania na wielu frontach urazy mogły się przydarzyć – wyjaśnia nam Śliwka. – Niektóre wynikały z przemęczenia, inne z pecha, jak w przypadku mojego złamanego palca. Na razie od czasu zabiegu wszystko u mnie przebiega zgodnie z planem, ale dokładnej daty mojego powrotu w tej chwili nie jestem w stanie podać. Palec trzeba obserwować, co jakiś czas go badać. Po kolejnym rentgenie pojawią się pierwsze prognozy.

Aleksander Śliwka o kadrze i kontuzjach
Najnowsze