Igrzyska olimpijskie to impreza, o której mówi się latami. Bohaterami zostają oczywiście medaliści, ale sławę można zdobyć także w inny sposób. Boleśnie przekonuje się o tym Elena Kulichenko, która w Paryżu może powalczyć o medal w skoku wzwyż, a wielu kibiców już zawsze będzie kojarzyć ją z paryskim skandalem. O 22-latce zrobiło się głośno tuż przed igrzyskami, gdy została jednym z chorążych reprezentacji Cypru na ceremonię otwarcia, kibice zachwycili się jej urodą, a internet obiegły... jej rozbierane zdjęcia. Miały one pochodzić z popularnej platformy dla dorosłych Onlyfans, która umożliwia sprzedaż rozbieranych zdjęć i filmików. Urodzona w Rosji cypryjska skoczkini wzwyż miałaby łączyć karierę sportową z tą działalnością.
Informacja o kontrowersyjnej działalności olimpijki i chorążej reprezentacji Cypru wywołała olbrzymie poruszenie. Niektórzy kibice domagali się nawet wycofania jej z ceremonii otwarcia, ale Kulichenko wystąpiła na Sekwanie zgodnie z planem. 22-latka odniosła się także do całej afery i... podważyła prawdziwość tych rozbieranych zdjęć. Cypryjka twierdzi, że materiały zostały wygenerowane przez sztuczną inteligencję, jednak nie podjęła żadnych działań zmierzających do ich usunięcia z internetu.
Trudno powiedzieć, jaka jest prawda, ale wiemy jedno. O Kulichenko zrobiło się naprawdę głośno i usłyszał o niej cały świat, który długo nie zapomni o tym skandalu. Niezależnie od portalu dla dorosłych, Cypryjka aktywnie działa w mediach społecznościowych i doczekała się wielu nowych obserwujących na Instagramie. Jej profil śledzi obecnie blisko 40 tysięcy użytkowników. Nie brakuje na nim odważnych zdjęć, pod którymi można znaleźć setki komplementów. Widać, że 22-latka świetnie czuje się w swoim ciele i nie wstydzi się go pokazywać. Więcej zdjęć Eleny Kulichenko znajdziesz w powyższej galerii.