Fernando Alonso to jeden z czołowych kierowców Formuły 1 ostatnich lat. Swoją karierę rozpoczynał on niemal 20 lat temu i w tym czasie sięgał po ogromne sukcesy. W latach 2005-2006 dwukrotnie zdobywał mistrzostwo świata Formuły 1 w bolidzie Renault. Później ścigał się także m.in. w takich zespołach jak McLaren i Ferrari, zdobywając trzykrotnie wicemistrzostwo świata (2010, 2012, 2013). W swojej karierze startował on także w wielu innych wyścigach, w tym w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, w którym zwyciężył dwukrotnie. Alonso wciąż jest aktywnym kierowcą i obecnie szykował się do startu w nowym sezonie Formuły 1 w barwach zespołu Alpine F1 (dawniej Renault). Niestety, uległ on wypadkowi, który mógł wszystko przekreślić. Jak podała „La Gazzetta dello Sport” Fernando Alonso uległ wypadkowi podczas jazdy na rowerze w okolicach Lugano. Więcej szczegółów na temat wypadku Hiszpana znajdziecie w galerii poniżej.
Lewis Hamilton WRESZCIE zdecydował co dalej. Koniec sagi z udziałem Brytyjczyka, wszystko jasne
Dla Alonso jazda na rowerze to prawdziwa pasja. Kierowca F1 udostępnia masę zdjęć ze swoich podróży rowerowych. Niestety, okazuje się, że mogą być one równie groźne co jazda bolidem z prędkością ponad 200 km/h. Fani F1 są niezwykle zaniepokojeni i wiele osób zastanawia się, czy Hiszpan zdoła wyleczyć się przed startem nowego sezonu.