Włoski team zanotował w tym sezonie, najgorszy start od 1981 roku nie zdobywając w pierwszych trzech kolejkach, ani jednego punktu.
Ostatnie informacje mówiły, że w bolidach Ferrari ponownie zainstalowany zostanie system odzyskiwania energii KERS. Zespół wycofał go podczas wyścigu w Szanghaju, z czego niezadowolony był szczególnie Massa, który stwierdził, że "w jego przypadku system ten zdecydowanie robi różnicę i powinno się jak najszybciej do niego wrócić".
Raikkonen, który zakończył Grand Prix Chin na dziesiątym miejscu nie był zadowolony z tego, jak dotychczas wyglądała forma jego zespołu.
- Poczyniliśmy błędy i musimy je teraz jak najszybciej naprawić. W Barcelonie mamy zamiar użyć nowych części, które powinny poprawić aerodynamikę bolidów. Jestem przekonany, że wrócimy do gry już w maju - stwierdził.
Ferrari wróci do walki w Barcelonie?
2009-04-21
14:17
Kimi Raikkonen (30 l.) ma nadzieję, że jego zespół wróci do gry już w majowym wyścigu o Grand Prix Hiszpanii w Barcelonie.