Przed startem w Pradze Gollob był liderem klasyfikacji generalnej, a Hampel był trzeci, więc oczekiwania wobec tej dwójki były naprawdę wysokie. Obaj zawiedli, pierwszy uplasował się na 14. pozycji, drugi w kiepskim stylu odpadł w półfinale.
W „generalce” Gollob spadł na 5. miejsce, Hampel utrzymał się na „pudle”, a Kasprzak jest 12. Nowym liderem został Rosjanin Emil Sajfudinow.