- W imieniu Zarządu PZM przepraszam kibiców zgromadzonych na Stadionie Narodowym podczas GP, a także wszystkich sympatyków sportu żużlowego w Polsce. Wydarzenia, które miały miejsce, nie wyniknęły z winy organizatora, którym był PZM, ani spółki Pl.2012+, która jest operatorem Stadionu Narodowego. Zgodnie z zawartą umową BSI wskazała duńską firmę Speed Sport - prowadzoną przez Ole Olsena - jedyną w ostatnich latach firmę budującą tory czasowe na świecie - jako wykonawcę toru na Stadionie Narodowym dla potrzeb przeprowadzenia tam zawodów Speedway Grand Prix w latach 2015-2017. PZM rozważa podjęcie kroków prawnych na drodze sądowej w stosunku do BSI oraz Speed Sport - powiedział w rozmowie z naszym dziennikarzem, Andrzej Witkowski
Grand Prix Polski. Andrzej Witkowski: Rozważamy podjęcie kroków prawnych
Czarne chmury zbierają się nad duńską firmą prowadzoną przez Ole Olsena, która była odpowiedzialna za przygotowanie toru. Jak zapewnia prezes Polskiego Związku Motorowego, rozważa podjecie kroków prawnych.