Grzegorz Zengota i David Bellego

i

Autor: screen YouTube Grzegorz Zengota i David Bellego

Grzegorz Zengota zabrał głos po DRAMATYCZNYM wypadku. To mogło zakończyć się wielką tragedią

2021-06-07 13:02

W niedzielnym starciu eWinner 1. Ligi żużlowej pomiędzy ROW-em Rybnik a Abramczyk Polonią Bydgoszcz doszło do dramatycznie wyglądającego wypadku, w którym udział wzięło aż trzech żużlowców. Najbardziej ucierpiał Grzegorz Zengota, który został uderzony przez swojego kolegę z zespołu. Wszystko wyglądało naprawdę groźnie, a poszkodowanego musiała zabrać karetka. Teraz zawodnik Polonii Bydgoszcz postanowił skomentować całą sytuację.

Mecz pomiędzy ROW-em Rybnik a Polonią Bydgoszcz zakończył w szokujący dla widzów sposób. na ostatnim okrążeniu jednego z biegów Grzegorz Zengota zahaczył o motocykl Rune Holty. Zawodnik Polonii nie zdołał utrzymać maszyny i upadł na tor. Gdy zorientował się, że pędzący w jego kierunku kolega z zespołu, David Bellego, już nie wyhamuje, Zengota jedynie skulił się w oczekiwaniu na uderzenie. Kraksa, w której brał udział także jeden z zawodników ROW-u, przeraziła wszystkich obserwatorów tego spotkania. Na torze szybko pojawiły się służby medyczne, które udzieliły pomocy poszkodowanym, a Zengotę zabrała karetka.

Grzegorz Zengota zabrał głos po wypadku

W całym zdarzeniu najbardziej ucierpiał Zengota, który po wypadku nie był w stanie podnieść się z toru. Wydawało się nawet, że zawodnik stracił przytomność, ale w prezes klubu z Bydgoszczy w rozmowie z portalem WP SportoweFakty zaprzeczył tym doniesieniom. Nie oznacza to jednak, że zawodnik nie ucierpiał w wypadku, a wiele obaw dotyczyło m.in. niedawno kontuzjowanej nogi Zengoty. Ostatecznie sam zainteresowany postanowił wypowiedzieć się po dramatycznej kraksie.

 - Mam złamane 4 żebra, do tego odma płucna. Noga (na szczęście!) jest cała. Jak się czuję? Bywało lepiej. Nie załamuję się. Będę walczyć o jak najszybszy powrót do pełni sił. Chce wrócić na tor by pomagać drużynie w walce o najwyższe cele. Byłem już na dobrej drodze. Zacząłem dogadywać się ze swoim sprzętem i wierzę, że po tej kontuzji nadal tak będzie. Teraz muszę dojść do siebie i wrócić do pełni sił, by za jakiś czas móc ponownie cieszyć z wygranych biegów i meczów. – napisał Zengota na Facebooku.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze