- Treningi nie przebiegały tak, jak na to liczyłem. W pierwszej sesji wypadłem z toru, w drugiej przytrafiło mi się to znowu. W obu przypadkach była to moja wina - przyznaje Heidfeld, który przez swój błąd stracił prawie cały pierwszy trening (przejechał tylko 5 okrążeń). - Mam nadzieję, że to dobry znak, bo tydzień temu też miałem kłopoty w czasie treningów, a potem stanąłem na podium.
Przeczytaj koniecznie: F1. Inżynier teamu Renault: Z Robertem Kubicą bylibyśmy lepsi
Obie sesje treningowe wygrał broniący tytułu mistrza świata Sebastian Vettel (24 l.) z Red Bulla. - To tylko piątkowe treningi - uspokaja Niemiec, który w pierwszej sesji był szybszy od Heidfelda o 2 s, a od Pietrowa od 2,5 sekundy. W drugim treningu kierowcy zespołu Renault zmniejszyli stratę do zwycięzcy dwóch pierwszych wyścigów nowego sezonu do 1,2 sekundy.
Nie przegap!
Grand Prix Chin
kwalifikacje, sobota 8.00, Polsat
wyścig, niedziela 9.00, Polsat