- Umówmy sie, że nie jest to najlepiej wyglądajacy bolid. W środku jest już jednak znacznie lepiej - zażartował Kubica.
- Charakterystyka samochodu jest zupełnie inna od poprzedniej wersji. Docisk aerodynamiczny jest mniejszy, ale gładkie opony nieco nadrabiają ten aspekt. Opór powietrza jest większy ze względu na kształt bolidu. Na prostych jesteśmy wolniejsi. Narazie staramy się zebrać jak najwięcej danych do analizy - dodał Polak, który narazie nie chce typować faworytów na przyszły sezon.
- To będzie loteria. Spodziewam się dużych różnic między zespołami - ocenił.