Przez cztery dni na torze Nuerburgring krakowianin sprawdzał swoje umiejętności w BMW M4 DTM, aucie pomalowanym w biało-czerwone barwy, którym już niebawem pojedzie w nowej dla siebie serii wyścigowej. Kubica pod względem wykręcanych czasów najlepszy wynik zanotował ostatniego dnia testów, w czwartek. Polski kierowca zespołu Orlen Team Art miał wynik 1:19.493 min. Do najlepszego w przekroju całych testów Ferdinanda Habsburga jadącego audi (1:18.911), Robert stracił nieco ponad pół sekundy. Obrońca tytułu w DTM, Rene Rast, zaliczył trzeci czas testów (1:19.028).
Ze względu na swoje ograniczenia Robert Kubica ma inną kierownicę niż rywale z DTM
Nasz reprezentant pokonał ogółem w cztery dni (osiem sesji testowych) 541 kółek na Nuerburgringu i optymistyczny pozostaje fakt, że z dnia na dzień poprawiał czas okrążenia. W wypowiedziach udzielanych w trakcie jazd Kubica pozostawał realistą w kwestii szans na sukcesy w debiutanckim roku.
Nowe informacje o stanie zdrowia Michaela Schumachera! Przejdzie RYZYKOWNĄ operację
– Wchodząc do DTM, skaczę na głęboką wodę. Muszę patrzeć na to wyzwanie realistycznie, bo nie będzie ono łatwe. Trzeba będzie poukładać wiele elementów łamigłówki, by wszystko zadziałało. Czy mogę liczyć na cud? One się zdarzają, ale siedzę w motorsporcie zbyt długo, by sądzić, że wyjadę na tor DTM i od razu zacznę wygrywać – stwierdził w wywiadzie dla portalu ran.de.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj