Przed treningiem lało, potem przestało, ale zawodnicy mieli kłopoty z doborem opon, większość zdecydowała się na "przejściówki".
Kubica cztery razy wyjeżdżał z boksu i do niego wracał. W końcu nie miał czasu na wjeżdżenie się w tor i jego wynik jest raczej marny. Oczywiście to może się zmienić.
Przeczytaj koniecznie: Tomasz Gollob musi być księgowym
Niemniej polski kierowca bardzo sceptycznie podchodził do swoich szans w Singapurze i hamował jak mógł zapędy szefów Renault gromko domagających się miejsca na pudle.
To jest trudny, uliczny, co chwila w Singapurze pada, więc zapowiada się na wyścig nerwowy i "loteryjny".
F1. GP Singapuru. Robert Kubica 9. w I treningu
Robert Kubica (26 l.) bardzo późno wyjechał na pierwszy trening przed GP Singapuru i okrążył tor tylko trzy razy, co dało mu zaledwie 9. miejsce. Najszybciej jeździł Mark Webber (34 l.), a drugi nieoczekiwanie był Michael Schumacher (41 l.).