Niespełniony piłkarz
Jako młody chłopak miał mnóstwo energii i trudno było mu wysiedzieć w jednym miejscu, dlatego też próbował sił w takich dyscyplinach jak koszykówka i judo. Osobną kwestią jest piłka nożna, którą kochał. Zaliczył epizody we wrocławskich klubach Śląsku i Parasolu i to na różnych pozycjach - od napastnika do bramkarza. Jego idolami byli Alessandro Del Piero i Gianluigi Buffon i jak nie trudno się domyślić, ukochanym klubem był i jest do dzisiaj włoski Juventus.
Dumny wrocławianin
„Magic” uwielbia dalekie podróże, ale to we Wrocławiu czuje się najlepiej. Od zawsze mieszkał na wrocławskich Stabłowicach i jak sam opowiadał, z powodu słabej wówczas komunikacji, rzadko ruszał się w stronę miasta. Obecnie, jego rodzina mieszka w podwrocławskim Wilkszynie. Jako ulubione miejsca stolicy Dolnego Śląska wymienia: okolice Hali Targowej, odnowiony bulwar, rynek Starego Miasta i północno-zachodnie osiedla miasta: Maślice i Pracze Odrzańskie.
Maciej Janowski w redakcji "SE"! Zapis czatu na żywo z gwiazdą żużla [WIDEO]
Bus jego domem
Dla żużlowca, który w każdym tygodniu przemierza setki, a nawet tysiące kilometrów bus jest drugim domem. – W tym miejscu spędzam 60% czasu w trakcie sezonu – opowiadał Janowski, prezentując specjalnie przystosowanego mercedesa. Zmieści się w nim 5 osób, a dzięki rozkładanej części górnej i dolnej busa, dla wszystkich znajdzie się miejsce do spania. Auto wyposażony jest w lodówkę i rzeczy, bez których „Magic” nie wyobraża sobie podróżowania, czyli… ekspresu do kawy i konsoli do gry. Z zewnątrz nietrudno zgadnąć kto jedzie, bo bus jest oklejony wizerunkiem Janowskiego.
Mięso? Nie, dziękuję!
Tata Maćka pan Piotr jest znanym producentem wędlin we Wrocławiu, jednak jego syn w 2017 roku zmienił dietę i został wegetarianinem. Janowski zapewnia, że fakt iż nie je mięsa nie ma żadnego wpływu na jego postawę na torze. Jego ulubionymi daniami są pierogi ruskie, jednak w trakcie sezonu nie może pozwolić sobie na zbyt wiele, dlatego chętnie zajada się rybami.
Uciekał przed powodzią
Gdy w 1997 roku Polskę nawiedziła tzw. „powódź tysiąclecia” sześcioletni Maciek został wysłany przez rodziców do klasztoru w Krakowie, gdzie przez kilka tygodni opiekowały się nim obce kobiety. W tym czasie państwo Janowscy walczyli, by ich dom nie uległ podtopieniu, choć i tak straty były wielkie. Gdy kilka lat później stan wody znów się podniósł i istniało ryzyko kolejnej powodzi, Maciej wraz z braćmi zaangażował się w pomoc, nosząc worki z piaskiem i budując zabezpieczenia na wrocławskich Praczach.
Psotnik Pedersen starł się z Hampelem. Spięcie pomiędzy gwiazdami GKM-u i Motoru Lublin
Nie przegap!
Grand Prix Polski w Gorzowie Wlkp.
Piątek, 18.30, Canal+ Sport 2
Sobota, 18.30, Canal+ Premium
Klasyfikacja Grand Prix po 2. rundach:
1. Maciej Janowski (POLSKA) – 38 pkt
2. Artiom Łaguta (Rosja) – 32 pkt
3. Tai Woffinden (Wlk. Brytania) – 32 pkt
4. Fredrik Lindgren (Szwecja) – 30 pkt
5. Bartosz Zmarzlik (POLSKA) – 27 pkt
… 7. Gleb Czugunow (POLSKA) 16 pkt, 10. Patryk Dudek (POLSKA) 13 pkt