Kuba Giermaziak, Porsche Supercup

i

Autor: Verva Racing Team

Mógł jeździć w F1, wybrał Le Mans

2015-06-03 22:22

Wicemistrz świata Porsche Supercup z 2014 roku Jakub Giermaziak (25 l.) w następną sobotę (13 czerwca) jako pierwszy Polak weźmie udział w legendarnym 24-godzinnym wyścigu w Le Mans. Kuba będzie liderem trzyosobowego zespołu JMW jadącego samochodem Ferrari 458 Italia GT2.

- Startowałem już w takich wyścigach, m.in. na torze Daytona w USA. W Le Mans najważniejsze jest dojechanie do mety. Nie liczą się ułamki sekund, tylko bezkolizyjna jazda. Nasze Ferrari jest szybkie i dobrze spisywało się na testach. Mamy doświadczony zespół mechaników i inżynierów, możemy powalczyć o zwycięstwo – uważa Giermaziak.

Kajetan Kajetanowicz: Chcę być mistrzem Europy [ROZMOWA SUPER EXPRESSU]

Podczas spotkania z mediami polski kierowca wyjawił, że był o krok od startów w Formule 1, ale wycofał się w ostatniej chwili. - To było moje wielkie marzenie, ale nie chciałem stać się jednym z wielu kierowców, którzy w gorszych bolidach nie mają szans na dobre lokaty. Do F1 są ściągani zawodnicy mogąc przyprowadzić bogatych sponsorów – zdradza Giermaziak, który w tym sezonie już po raz szósty rywalizuje w Porsche Supercup, gdzie wszyscy kierowcy mają do dyspozycji takie same auta.

Więcej na temat planów Giermaziaka i kulisów przerwania rozmów w sprawie startów w F1 przeczytasz w piątkowym „Super Expressie”.

Najnowsze