Nie żyje legenda polskiego żużla. Wybitny sportowiec miał 86 lat

Joachim Maj zachwycał kibiców "czarnego sportu" w latach 50. i 60. Był wychowankiem Górnika Rybnik. Nie występował w nim jedynie przez dwa sezony, kiedy to na czas służby wojskowej w latach 1953-1954 został oddelegowany do CWKS Wrocław. Następnie wrócił do swojego macierzystego klubu i startował w jego barwach aż do zakończenia kariery.

W swoim bogatym dorobku ma 10 tytułów Drużynowego Mistrza Polski, dwa srebrne i trzy brązowe medale tych rozgrywek. W finałach Indywidualnych Mistrzostw Polski, pięciokrotnie zdobywał medale. Dorobek Maja z tej imprezy to dwa srebrne oraz trzy brązowe krążki. Złota nie wywalczył nigdy.

Jego kariera mogła potrwać zdecydowanie dłużej, gdyby nie wypadek, którego doznał podczas jednego ze swoich biegów 1 maja 1969 roku. Obrażenia były tak poważne, że przez cztery tygodnie Joachim Maj znajdował się w stanie krytycznym, a do pełnego zdrowia powrócił dopiero po kilku latach. Były żużlowiec zmarł w Wielką Sobotę. Za cztery miesiące skończyłby 87 lat.