- Chcemy znaleźć takie rozwiązanie, które będzie najlepsze dla naszego teamu i samego Schumachera - stwierdził we włoskiej prasie Domenicali. - Kiedy przypominam sobie, jak Michael odpowiedział na naszą propozycję zastąpienia Felipe Massy, wierzę że wciąż jest w nim chęć ścigania się na torze. Dlatego nie powiem, że taka ewentualność jest niemożliwa - dodał.
Domenicali wyjaśnił też, że mimo słabej postawy w dwóch poprzednich wyścigach zespół nie ma zamiaru rozstawać się z Luką Badoerem.
- Znajdziemy dla niego miejsce w drużynie, tak samo jak dla Marka Gene'a, który jest obecnie kierowcą testowym - wyjaśnił.
Niewykluczony powrót "Schumiego"!
2009-09-10
19:20
Podczas rywalizacji na Monzie Niemiec ma usiąść do stołu z szefami zespołu, by dyskutować swoją przyszłość w Formule 1.