Szwajcar Jason Dupasquier znajduje się w szpitalu w stanie krytycznym, po tym jak miał wypadek w trakcie kwalifikacji do motocyklowych mistrzostw świata na torze we włoskim Mugello. 19-letni zawodnik startuje w klasie Moto3. Do wypadku doszło na jednym z zakrętów. Niektóre media podają, że jadący za nim kierowcy najechali na niego, ale nikt oficjalnie tego nie potwierdza.
Nie żyje GIGANT ligi NBA. Mark Eaton poniósł śmierć w wypadku rowerowym
W trakcie zdarzenia upadło także dwóch innych motocyklistów, ale nic poważnego im się nie stało. Jeden z motocykli wystrzelił w powietrze, inne sunęły po trasie przy rozpędzonych motocyklistach. Niestety, konsekwencje kraksy są bardzo poważne. Fani sportów motorowych łączą się myślami z młodym zawodnikiem i jego bliskimi.
"W tej chwili możemy jedynie powiedzieć, że Jason znajduje się w bardzo złym stanie, określanym jako krytyczny. Czekamy na wieści ze szpitala" - przyznał oficjalny lekarz światowej federacji FIM Giancarlo de Filippo. Szwajcar jest pod opieką lekarzy we Florencji.
