F1: Władimir Putin płaci Robertowi Kubicy

2010-03-04 1:05

Rosjanie zainwestują w zespół Renault. Premier Władimir Putin (58 l.) ogłosił, że doszedł do porozumienia z władzami francuskiego teamu. A przecież gwiazdą tej stajni jest Robert Kubica (26 l.).

Drugim kierowcą Renault jest Witalij Pietrow (26 l.). Rosyjski kierowca od wielu tygodni apelował do rodzimych firm, by pomogły mu zgromadzić odpowiedni budżet. Wygląda na to, że jego prośby dotarły do samego Władimira Putina, najpotężniejszego człowieka w kraju. Premier Rosji spotkał się z prezesem Renault Carlosem Ghosnem (56 l.) i ustalił szczegóły współpracy. Rosja będzie jednym ze sponsorów zespołu, szczegółów kontraktu jednak nie ujawniono.

Przeczytaj koniecznie: Rosja popchnie… bolidy Renault

- Z tego, co wiem, logo Łady znajdzie się na bolidzie i kombinezonie kierowcy. To dopiero nasz pierwszy krok, nie wykluczamy wzrostu naszego finansowego zaangażowania w ten projekt - mówi Putin.

Dla Kubicy nie musi to być dobra wiadomość. Witalij Pietrow ostatnio półżartem rzucił bowiem, że "może to Kubica będzie kierowcą numer dwa w zespole". Oby pieniądze od Putina nie sprawiły, że w Renault faworyzowany będzie rosyjski kierowca.

Najnowsze